Tuz za bramą parku dostrzegliśmy interesujący gnejs, jak wynikało z opisu jeden z największych głazów gnejsowych przyciągnięty na Mazowsze przez lodowiec. Potem zobaczyliśmy potężną rzeźbę z piaskowca (jej autorem był Ksawery Dunikowski – patron Muzeum) i był to początek naszego zagłębiania się w krainę rzeźby. W przepastnych magazynach Muzeum zobaczyliśmy rzeźby granitowe, porcelitowe, gipsowe, marmurowe czy też odlane z brązu. Szukaliśmy dzieł pięknych i takich, które nam się nie podobają. Zobaczyliśmy też awangardowe dzieła wykonane z biletów, starego sprzętu elektrycznego, ubrań czy innych zaskakujących materiałów. A po obejrzeniu dzieł zgromadzonych na półkach magazynowych sami wykonaliśmy rzeźbę z gliny inspirowane obejrzaną kolekcję.