Liście zebrane przez dzieci zostały lekko sprasowane w w ciężkich katalogach, a potem powleczone warstwą płynnego wosku (ostrożnie zanurzone i wyjęte tak, by skapał nadmiar wosku). Tak zabezpieczone liście mogą służyć jako trwała dekoracjach, a nam posłużyły do wykonanaia czarodziejskiego obrazka: dziecko wybierało dla siebie liść, a ciocia prasowała wybrany listek włożony między białe kartki papieru gorącym żelazkiem. Wosk topił się, wsiąkał w kartkę i utrwalał odcisk liścia. Potem, podczas zabawy w przypominanie nazw drzew (platan, brzoza, dąb, klon, ambrowiec), można było pociągając za w wystający spod kartki ogonek, wylosować listek i zanieść go koledze, który miał przed sobą kartkę z “cieniem” liścia.