Wszystkie przedszkolaki mogły wcielić się w wybrana przez siebie postać: roztropnego król, babcię poszukującą zaginionej wnuczki, dzielnego junaka z głową pełną dobrych pomysłów, niedobrego smoka, owieczkę, pastuszka czy krakowiankę. Dzieci mocno przeżywały perypetie bohaterów, a śmiechom i żartom, gdy smok “pożerał” owieczkę napełnioną siarką nie było końca. I tak do kanonu polskich legend poznanych już przez nasze przedszkolaki dołączyła jedna z najpopularniejszych opowieści o Wawelu, Kraku, Wiśle i Wawelskim Smoku.