Jak najskuteczniej nastroić optymistycznie przedszkolaka? Zapewne zaproponować mu udział w wesołej, dynamicznej zabawie. Tak też zrobiła Ciocia Sylwia proponując Żółtym udział w “balonowej gimnastyce”, a Niebieskich zapraszając na podchody przygotowane przez koleżanki i kolegów z młodszej grupy. Tropiący ślady pod wodzą uśmiechniętej, oklejonej radosnymi słoneczkami Cioci Basi, wykonali szereg wymyślnych zadań (śpiewali głośno ulubioną piosenkę, wykonywali ćwiczenia gimnastyczne w rytm poznanej wyliczanki, układali napis “optymista” z własnych ciał), by na koniec odnaleźć paczkę słodyczy. Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że po porannych zajęciach do przedszkola wrócili sami optymiści?