Ponieważ za prace zabrało się tak wiele osób w krótkim czasie wykonane zostały wszystkie zaplanowane działania: uporządkowanie zaniedbanego terenu przed wejściem na plac zabaw, przesadzenie wiosennych bylin z kwietników na grządki (będą nas cieszyły gdy znowu za rok rozkwitną), uporządkowanie terenu pod topolą (a szczególnie oczyszczenie ścieżki sensorycznej), posadzenie na kwietnikach i rabatkach dziesiątek roślin przyniesionych przez dzieci (poziomek, truskawek, słoneczników, bratków, pelargonii, begonii, irysów, mieczyków, lawendy, żeniszków, rumianku) oraz podlanie nowo posadzonych upraw. A po skończonej pracy dzieci bawiły się, rodzice rozmawiali zgromadzeni wokół piknikowego stolika, na którym królowały pyszne muffiny przygotowane przez jedna z mam.
To było naprawdę przyjemne wiosenne przedpołudnie!