Dzisiejsze przedpołudnie przyniosło nam wiele niespodziewanych wrażeń. Na początku ciocie potajemnie zbierały z sali różne przedmioty, którymi bawimy się na co dzień. Znalazł się wśród nich m.in pluszowy por, plastikowy ziemniak, żelazko, lusterko, suszarka, książka etc. Ciocie zaskoczyły nas również nietypowymi przedmiotami m.in szpulką z nicią, czy grzebieniem do włosów. Następnie usiedliśmy w kole, ciocia po kolei zasłaniała każdemu oczy, potem losowaliśmy z magicznego worka po dwa przedmioty i musieliśmy za pomocą zmysłu dotyku określić cechy charakterystyczne wybranego przedmiotu, czy jest twardy czy miękki, duży czy mały itd. Kolejnym zadaniem było odgadnięcie nazwy przedmiotu, a po odsłonięciu oczu znalezienie w sali miejsca, w którym na co dzień dana rzecz się znajduje. Jak się okazuje, większość z nas za pomocą dotyku świetnie rozpoznała wylosowany przedmiot, a śmiechom przy tej zabawie nie było końca!