Przedszkolaki poznały opowieść o jabłoni Newtona, a potem same zabrały się do eksperymentowania. Badaliśmy więc, co wpływa na swobodne spadanie ciał, jak można zmienić środek ciężkości ciała, jak wzmocnić konstrukcje zapadające się pod ciężarem własnym lub obciążeniem. Podczas burzy mózgów wymyślaliśmy różne rozwiązania stawianych przez ciocię problemów, a potem sprawdzaliśmy praktycznie nasze pomysły. Tak minął nam czas między spacerem a obiadem. Końca obiadu nie mogliśmy się doczekać, bo ciocia obiecała wielki konkurs na samodzielne zbudowanie spadochronu. Pomysły były wyśmienite, realizacja również. Nic dziwnego, że nie mieliśmy problemów z przydzieleniem punktów w konkursie. A na zakończenie wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody – niespodzianki w postaci płyty z filmem animowanym wykonanym w przedszkolu podczas wakacji.
