W ubiegłym tygodniu postanowiliśmy upiec kruche misiowe ciasteczka, które okazały się przepysznym poczęstunkiem po wyczerpującej zabawie na balu. Ciocie przygotowały wszystkie składniki potrzebne do wypieków, a my z zaangażowaniem odmierzaliśmy produkty i umieszczaliśmy wszystko w wielkiej misce. Jednak największą frajdę sprawiło nam ugniatanie ciasta i wałkowanie. Po wycięciu misiowych ciasteczek ciocie upiekły je w piekarniku w kuchni wujka Darka, a we wtorek już całe przedszkole zajadało się wypiekami naszej grupy.