By nie zaburzać pracy naszego kucharza za teren naszej pracy obraliśmy kuchnię cioci Ewy. Tu odmierzaliśmy sypkie produkty: mąkę, cukier, sól, budyń. Dodawaliśmy produkty “mokre”: jajka, masło, mleko, pieczoną dynię. Potem mieszaliśmy ciasto i dekorowaliśmy w foremkach powidłami. Gdy muffinki piekły się, rozegraliśmy turniej zagadek. Nagrodą w nim były stosowne do dzisiejszego dnia duszki i nietoperze przygotowane przez Remiego i jego Rodziców. A potem, po obiedzie zajadaliśmy własnoręcznie przygotowane wypieki i częstowalismy nimi pracowników przedszkola.
