Niezaprzeczalnymi bohaterami prac były niezwykłe kształtem liście znalezione pod kilkusetletnimi tulipanowcami, olbrzymie i różnorodne okazy liści dębu, solidne liście londyńskich platanów. Nic więc dziwnego, że powstały tak oryginalne prace jak “Róża”, “Motyl w ogrodzie”, “Ufoludki”, “Ludzik w futrzanej czapce” oraz wiele, wiele innych czekających na podziwianie na wystawie w hallu przedszkola. Żeby nasz ogródek choć częściowo upodobnił się do ogrodów królewskich w południe zabraliśmy się ostro do pracy: ścinaliśmy lawendę, wyrywaliśmy pędy mięty, porządkowaliśmy grządkę z bukszpanem i szczypiorem czosnkowym. Przed nami jeszcze sporo pracy, ale mocni wiedzą o sposobach pielęgnacji jesiennego ogrodu na pewno damy sobie radę.
